Forum Fotokadr Strona Główna Fotokadr
Forum miłośników fotografii
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Stare aparaty po dziadku"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fotokadr Strona Główna -> Kafejka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kadrowy
Administrator


Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:02, 05 Kwi 2009    Temat postu: "Stare aparaty po dziadku"

Obsmarkałem się cały ze śmiechu jak to przeczytałem Smile

znalezione na forum Pentaxa

tekst: Jarosław "dzerry" Orłowski


Sobota 4 rano.
Rozpoczyna się cotygodniowy rytuał. Mąż, klnąc pod nosem na ziąb i
szarugę za oknem, zwleka się z łóżka i przecierając niewyspane oczy,
otwiera szafkę zapełnioną po brzegi sprzętem fotograficznym. Jakże on nie
znosi tych wyborów - no cóż tym razem ze sobą zabrać? Miły dla ucha
świst zamka błyskawicznego YKK i już przepastny plecak fotograficzny
stwoi przed nim otworem. Z atencją godną królewskich insygniów pakuje do
niego mordercę kręgosłupa - Pentaksa 67II, SMC Pentax Fish-Eye 67 35mm
f/4.5, którego i tak nigdy nie używa, swój najukochańszy SMC Pentax 67
45mm f/4, dla którego w 1994 sprzedał swojego Kadetta i przede wszystkim
SMC Pentax 67 300mm f/4 ED[IF], za którego ponownie oddałby swoją nerkę,
gdyby ją jeszcze miał. Gdy przytroczył już do plecaka 10 kilowy statyw,
na chwilę zawahał się, ponownie otworzył szafkę, by wyjąć z niej Laike
M7 z Summicronem-M 35mm - w drodze powrotnej, jeśli tylko światło będzie
łaskawe, zatrzyma się na ulicy, gdzie już dawno wymarzył sobie to jedno
zdjęcie życia - potrzeba tylko niewielkiego zbiegu okoliczności.

Gdy wybór zdawał się być dopełniony, poszedł do kuchni przygotować
strawę na długi dzień poza domem. Zamykając lodówkę, kątem oka dostrzega
smutno zerkająca spod półki z wędlinami Velvię. Nie myśląc długo,
zabiera 4 rolki, a do plecaka dokłada jeszcze Pentaksa Z1p z kompletem
Limitedow.

Do domu wraca wieczorem. Westchnąwszy z ulgą, zrzuca z siebie brzemię
fotoamatora, wyciąga z bocznej kieszonki 5 szerokich Delt 100 i 3 rolki
małobrazkowego triksa, by po chwili, przygarbiony, poczłapać w kierunku
ciemni, z której wychodzi dopiero nad ranem. Otumaniony oparami
utrwalacza, z pustymi, podkrążonymi oczyma, marzący już tylko i
wyłącznie o śnie.

Serce małżonki krajało się za każdym razem, gdy musiała oglądać te
weekendowe cierpienia mężczyzny swego życia. Postanowiła coś z tym
zrobić. Przecież Mirek, jej pierwsza miłość ze szkolnej ławy, którego
odnalazła niedawno na Naszej Klasie, robi bardzo ładne zdjęcia, do tego
kolorowe i nie musi przeżywać takich cierpień jak jej mąż. Nie myśląc
długo, zastukała do Mirka na GG. W kilku zdaniach suto okraszonych
emotikonkami wyjaśniła mu dręczący ją problem, a niezawodny Mirek po 15
minutach podsunął jej genialne rozwiązanie.

Gdy mąż wyjechał na delegację, zrobiła zdjęcie jego gratów telefonem
komórkowym, wystawiła na allegro i sprzedała wszystko na jednej aukcji
jako "Stare aparaty po dziadku". Nigdy nie zrozumiem mężczyzn,
pomyślała, gdy po ten cały szmelc przyjechał pewien człowiek z Zielonej
Góry, nalegając że dołoży krotność wylicytowanej kwoty.
- A co mi tam - powiedziała do siebie uśmiechając się perliście. -
Przynajmniej wystarczy mi na torbę kolt, o której wspominał Mirek.
Mężczyzna z Zielonej Góry potrzebował trzech rund na 3 piętro i z
powrotem, by załadować cały sprzęt do samochodu. Gdy w końcu odjechał,
niesiona na skrzydłach małżeńskiego oddania małżonka udała się do
MediaMarkt i kupiła polecany przez Mirka profesjonalny aparat Nikon D40x
z imponującym obiektywem Tamron SP AF 18-200mm F/3.5-6.3 XR Di II LD IF
Makro.

Nie mogła doczekać się powrotu męża. Ubrana w swą najlepszą sukienkę,
wypatrywała go w oknie. A może zrobi mi ładne zdjęcia swoim nowym
aparatem, pomyślała delikatnie się rumieniąc.

W czasie sekcji zwłok, lekarz sądowy, zwrócił się do swojego asystenta:
- Niewiarygodne, nawet podczas wypadków samochodowych, odłamki szkła nie
wbijają się tak głęboko w czaszkę!
- Twarde szkło z chińskiej huty - odpowiedział tajemniczo asystent..."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fotokadr Strona Główna -> Kafejka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin